Zawieszki świateczne cd.
Do Świąt już tylko tydzień, a ja wciąż produkuję zawieszki, kiedy myślę, że to już koniec, to jakiś następny fajny wzór nie pozwala mi go nie wyhaftować... więc praca trwa :)
Kociego elementu u mnie, nie mogło zabraknąć:
Wzór, który był w czerwieni, teraz został powtórzony białą muliną na kanwie vintage:
Lisek też w innej odsłonie kolorystycznej, bo ten pierwszy dołączony do prezentów już w paczce zmierza do rodzinki.
Udało mi się też "wykończyć" drzewka na lnie:
Ten haft czeka jeszcze na biały sznureczek, którym będzie ozdobiony dookoła, ale już widać jaki będzie efekt końcowy:
I to tyle na dziś - pędzę zszywać następne dwie zawieszki !
TYLKO... TAK MI ŚNIEGU BRAK :(